Uwaga: nadchodzą windykatorzy

PKO Bank Polski sprzedał długi Polaków warte 700 mln złotych. Nabywcą jest fundusz sekurytyzacyjny Copernicus Capital TFI, obsługiwany przez firmę windykacyjną Ultimo, znaną m.in. z kontrowersyjnych metod ściągania wierzytelności. Bank nie chciał ujawnić wartości poszczególnych rodzajów sprzedanych kredytów.

Jerzy Mosoń - Umowa zawarta między wrocławską spółką Ultimo a PKO BP to druga pod względem wielkości tego typu transakcja w historii. Bank pozbył się nieregularnych wierzytelności, wynikających z udzielonych kredytów detalicznych, zadłużeń z tytułu kart kredytowych oraz kredytów hipotecznych.

Pytania bez odpowiedzi
Zadziwia jednak nie tylko skala sprzedaży, ale też fakt, że bank odmówił nam udzielenia informacji o wartości rodzajów sprzedanych kredytów. - Możemy podać jedynie wartość nominalną sprzedanych wierzytelności konsumenckich (została podana w komunikacie ULTIMO), natomiast nie możemy podać ile stanowiły poszczególne rodzaje kredytów - napisała Magdalena Kopcińska z departamentu public relations PKO BP.
Bank nie odpowiedział też czy osoby zadłużone w PKO BP zostały poinformowane o sprzedaży ich długów. Nie otrzymaliśmy również odpowiedzi na pytanie - co zdecydowało o sprzedaży wierzytelności funduszowi Copernicus TFI. Uszczegółowienia danych liczbowych odmówiła też firma Ultimo, która już od września chce rozpocząć ściąganie sprzedanych przez PKO BP wierzytelności.

Transakcja bez szczegółów
Skąd tajemniczość firm, które nie tak dawno chwalących się przeprowadzeniem największej w tym roku transakcji na rynku wierzytelności detalicznych trudno dziś przesądzać. Niemniej w maju „GF” ostrzegła Polaków, że ich długi, szczególnie powstałe z tytułu zaciąganych kredytów hipotecznych, mogą zacząć coraz szybciej zmieniać właścicieli, również na zagranicznych. Według wypowiadającego się wówczas prezesa EGB Investments Krzysztofa Mateli, Polacy mogą mieć problem ze spłatą od 4 - 5 proc. zaciągniętych kredytów tego typu, tj. 5,5 mld zł. Tak duże długi - jak sugerował autor - mogłyby być przedmiotem zainteresowania firm spoza granic kraju. Takim przedsiębiorstwem jest międzynarodowy fundusz inwestycyjny Advent - właściciel Grupy Ultimo.

Nieuchronne cesje?
Czy zatem rozpoczął się już czarny scenariusz masowej wyprzedaży długów Polaków? Na pewno transakcja warta 700 mln zł jest poważnym ostrzeżeniem, szczególnie dla tych, którzy zaciągnęli kredyty na zakup nieruchomości. Sprawa komplikuje bardziej, bo nie wiemy, jaki był stosunek wartości sprzedanych przez PKO BP wierzytelności. Dziś wiadomo tylko tyle, że bankom nie będzie można zakazać cesji wierzytelności, co wynika z art. 509 kodeksu cywilnego. Niemniej zdaniem mecenasa Marka Bukowskiego, w sytuacji, gdy dłużnikiem jest konsument prawo do dokonania cesji wierzytelności podlegać może ograniczeniu. - Za niedozwolone postanowienia w umowach uznaje się m.in. te klauzule, które pozwalają wierzycielowi na przenoszenie praw wynikających z umowy bez zgody konsumenta. Postanowienia tego rodzaju mają charakter niedozwolony jednak tylko wówczas, gdy rażąco naruszają interesy tego ostatniego lub są sprzeczne z dobrymi obyczajami - twierdzi ekspert.