Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl

Wysłane przez diva24 
6
Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl
14 cze 2009 - 19:10:54
Witam,

Pozyczylem pewnej osobie ponad 45 tys zł. Spisaliśmy na tę kwote weksel, w ktorego tresci
uwzglednia sie termin i kwote itd. ( Dane personalne pozyczajacego) dokument podpisany przez pozyczajacego wraz z pieczatka jego firmy.

Niestety dluznik nie dotrzymal terminu zwrotu i uchyla sie od splaty dlugu.

Nie zanosi sie tez na zmiane stanu rzeczy. Mysle, ze po prostu chce mnie oszukac...

Ma budynek swojej firmy wart ok 2mln z hipoteka na ok 50 tys, poza tym kupe dlugow.

Co mam zrobic i gdzie udac sie zeby szukac pomocy?

W jakim czasie od udzielenia takiej pozyczki nalezy zglosic to do urzedu skarbowego w celu wniesienia oplaty skarbowej ( zdaje sie 2%)
Czy to cos daje? Jak mozna zwindykowac taka osobe?

Bardzo prosze o pomoc.

moj nr tel 606 669 100
e-mali: diva.perfumes@op.pl



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-14 19:22 przez diva24.
Re: Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl
15 gru 2009 - 18:27:06
Witam, mam podobny problem. Do tego dłużnik przestał reagować na mój kontakt. Zastanawiam się nad wynajęciem firmy windykacyjnej ale różne są opinie. Co radzicie? Pozdrawiam.
Re: Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl
29 gru 2009 - 19:47:54
Proponuje powierzyc sprawe firmie windykacyjnej, niestety znam takie sytuacje z własnego doswiadczenia i naprawde warto im to zlecic.
Re: Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl
06 sty 2010 - 15:19:03
A masz jakąś sprawdzoną na myśli?
Re: Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl
12 sty 2010 - 15:18:54
Ja korzystałam z Windygo



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-01-12 15:19 przez anetta.
Re: Dłuznik osoby prywatnej - ok 50 tys zl
12 sty 2010 - 16:40:37
No możliwości są trzy:
1. Dochodzić się z tą osobą samemu, czytaj, telefony, wezwania i inne czynności według uważania;
2. Zlecić właśnie firmie windykacyjnej, aby ta polubownie nakłoniła do zwrotu lub podpisania ugody na spłatę w ratach, wiadomo, z pustego to i Salomon nie naleje, więc jeśli dłużnik nie ma to nie odda.
3. Wystąpić do sądu z pomocą kancelarii prawnej, uzyskać nakaz zapłaty i wszczęć egzekucje.

Najlepszy byłby tandem, windykacja plus kancelaria, czyli polubowne załatwienie sprawy przez firmę windykacyjną a w przypadku braku efektu, poprowadzenie sprawy poprzez tą firmę (współpracującą z nią kancelarię).

Hubert Tarłowski
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować